Jak zmieniła się kultura picia wódki w Polsce?
fot: jupiterimages |
Należymy do producentów najlepszych, czystych wódek, słynących z najwyższej jakości i najlepszych walorów smakowych. O polskiej wódce słychać na całym świecie. A co sądzą oni sami Polacy?
Okazuje się, że na przestrzeni trzydziestu ostatnich lat, zdecydowanie zmieniła się kultura picia alkoholu w naszym kraju. W latach osiemdziesiątych pito przede wszystkim czystą z kieliszków, rzadko nawet popijając ją jakimkolwiek innym napojem. Bardziej preferowane były tu tak zwane „zagryzki”. Po wypiciu kieliszka wódki, zagryzało się jej smak śledziem lub korniszonem.
Od tego czasu bardzo zmniejszyła się liczba osób, które preferowałyby właśnie taki sposób jej spożywania. Zaczęto więc mieszać wódkę z różnymi innymi napojami i szybko zorientowano się, że jest ona najlepszą bazą do najróżniejszych, alkoholowych koktajli.
Najprostszym sposobem mieszania wódki, jest podawanie jej z sokami owocowymi. Najlepiej z dwóch rodzajów owoców, z czego jednym z nich jest gęsty syrop. Jego zaletą jest o wiele bardziej intensywny smak oraz zwiększenie walorów wizualnych samego drinka. Ze względu na gęstość syropów, czy to malinowego, wiśniowego czy truskawkowego, w drinku tworzą się przyjemne dla oka warstwy.
Intensywność smaku oraz mocy drinka z wódką zależna jest od proporcji. Jeżeli chcemy, aby koktajl był delikatny w smaku i słodki, dodamy więcej soku i zdecydowanie mniej samej bazy alkoholowej. Rozwiązanie tego typu jest preferowane przede wszystkim przez osoby, które zdecydowanie nie przepadają za mocnym i ostrym smakiem wódki.
Są jednak jeszcze tacy, którzy lubią napić się dobrej, czystej wódki z kieliszka. Jednak nawet ta najlepszej marki najczęściej popijana jest napojem, który zneutralizować ma jej smak. Tu też najczęściej sięga się po owocowe soki. Nie powinno się popijać/zapijać wódki napojami bardzo słodkimi i gazowanymi, gdyż mogą one wpłynąć na szybsze upicie się.
Oczywiście pamiętać należy, że każdy rodzaj alkoholu, niezależnie w jaki sposób spożywany, powinien być pity rozsądnie. Tu również tendencje wyraźnie się poprawiły. Mocnych alkoholi nie pijemy po to, aby się upić, ale po to, aby delektować się ich smakiem w umiarkowanych ilościach. Dlatego też najczęściej stawiamy jakość nad ilość i bardzo słusznie.
Ostatnie badania rynku alkoholowego w Polsce dowiodły, że coraz większym zainteresowaniem wśród mocnych alkoholi cieszą się zagraniczne whisky, a aż 50% rocznie spożywanego przez Polaków alkoholu pochodzi nie z tradycyjnej wódki, ale z piwa.
---T.G.
Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz